MOJA LISTA notowanie 192(202) - 05.09.2014 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: m.volta - GUNNERS TOP (/forumdisplay.php?fid=78) +---- Wątek: MOJA LISTA notowanie 192(202) - 05.09.2014 (/showthread.php?tid=23769) |
MOJA LISTA notowanie 192(202) - 05.09.2014 - marsvolta - 08.09.2014 08:29 PM NOTOWANIE 192(202)
O nowościach: CRYSTAL FIGHTERS - LOVE ALIGHT
Na mojej liście Crystal Fighters radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Nie wszystkie ich kawałki potrafią mnie tak do końca przekonać. Za to, do dzisiejszej nowości „Love Alight” nie mam większych wątpliwości, to powinien być duży hit. Dynamiczna szybka piosenka zawiera w sobie wszystko, co najlepsze u Crystal Fighters, a dodatkowo nowością jest na pewno taneczna wręcz dyskotekowa produkcja i aranżacja piosenki. Takie połączenie wypada zaskakująco dobrze, bo przynosi muzyce zespołu powiew świeżości. Od tego utworu promieniuje radość, ilekroć go słucham od razu poprawia mi humor. W sumie nie wiem czy piosenka jest zapowiedzią nowego wydawnictwa muzyków czy tylko luźnym singlem, ale na pewno dobrze się stało, że ujrzała światło dzienne. I teraz jeszcze bardziej zastanawiam się czy przypadkiem nie zafundować sobie jeszcze jednego koncertu zespołu, a okazja już niebawem. THE KOOKS - FORGIVE & FORGET „Forgive & Forget” to już trzecia propozycja The Kooks z nadchodzącego wielkimi krokami nowego albumu zespołu i nie da się nie zauważyć, że tak jak i poprzednie kompozycje kolejny raz zaskakuje. Po skocznym, rymowanym i wesołym „Down” oraz późniejszym pięknie zaaranżowanym „Around Town” przychodzi kolej na kolejne zaskoczenie w postaci „Forgive & Forget”. Tutaj zespół kieruje się w stronę muzyki disco i gdyby nie wokal Luke’a Pritchard’a to można by pomyśleć, że to kolejna propozycja The Ting Tings na przykład. Przy tych wszystkich muzycznych eksperymentach The Kooks potrafią zachować własną twarz i to cieszy mnie najbardziej. Ponadto widać, że zespół szuka nowych rozwiązań, choć nie koniecznie podąża za modnymi w dzisiejszej muzyce trendami, a to z kolei dobrze wróży na przyszłość. Po tym wszystkim co zdążyliśmy już poznać można spodziewać się naprawdę ciekawego i przede wszystkim dobrego albumu. SARA BRYLEWSKA - SZTORMIAK „Sztormiak” to druga po „Wojny Gwiezdne” piosenka Sary Brylewskiej, która debiutuje w podstawnym zestawieniu mojej listy. Ta pierwsza poradziła sobie całkiem nieźle, zresztą cały czas jest wysoko, a z „Sztormiakiem” powinno być podobnie. W zasadzie mógłbym tutaj powtórzyć wszystko to, co powiedziałem przy debiucie tej poprzedniej piosenki, doskonały tekst, kompozycja itd… W końcu przez te trzy miesiące nic się nie zmieniło, no może tylko to, że teraz jeszcze częściej słucham debiutu Sary „Skąd Przyszłaś”. Szkoda tylko, że ta płyta przechodzi jakby bez echa, a śmiem twierdzić, że taki „Sztormiak” bije na głowę nowe piosenki Meli Koteluk czy Gaby. Tutaj tekst nie drażni, jest uczciwy i prosty, aczkolwiek nie banalny, zwyczajnie nie przekombinowany. |