ATWC - edycja pierwsza - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Wszystko Jak Leci (/forumdisplay.php?fid=150) +---- Wątek: ATWC - edycja pierwsza (/showthread.php?tid=19736) |
RE: ATWC - edycja pierwsza - saferłel - 23.08.2013 09:31 PM Doczytałem teraz, na innym forum. Że też nas nie pozdrowił RE: ATWC - edycja pierwsza - dziobaseczek - 30.08.2013 06:23 PM Nie mam ostatnio zbytnio czasu, ale fajny top oczywiście. Oczywiście mnie cieszą z reguły nieoczywiste wybory: Bush - Swallowed - mało kto docenia dziś, każdy marudzi, że naśladowcy, gumno prawda! Feeder - Just The Way I’m Feeling (dlaczego Buck Rogers jest nisko? I dlaczego nie ma High? Sporo można jeszcze zadać takich pytań) Suede - So Young - brawo za ten wybór, mało kto docenia te wczesne nagrania Billy Talent - Surrender - dobrze, że zmieniłeś zdanie, to jedna z najlepszych ballad ever Lostprophets - Last Train Home - debiut to był podmuch mocy! Ta druga dojrzałem dzieło. Mam nadzieję, że wokalista wygrzebie się z tego całego syfu, w jakim się znalazł. Sunna - I’m Not Trading - wow, wow, wow Art. Brut. napisał(a):telesyk- celowo to nazwałeś telesykiem? Jakiś hipsterski synonim? Ultravox - Dancing With Tears In My Eyes - ciężko, by było u Ciebie dużo takich staroci, boś młody, ale uwierz mi takich pereł nie brakowało! Świetny wybór. Beverly Craven - Promise Me - ciekawie, że wkomponowałeś ją tutaj, RE: ATWC - edycja pierwsza - AKT! - 30.08.2013 06:34 PM a ja pytam kiedy dalszy ciąg, bo to już dwa tygodnie przerwy~! RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 30.08.2013 07:23 PM (15.08.2013 11:19 AM)meni napisał(a): Są tacy, którzy twierdzą, że to w ogóle nie jest trance, no ale... w takim razie co to jest? Euro dance, naturalnie! (15.08.2013 06:58 PM)aaktt napisał(a): Nie wiem odkąd się zaczęło, bo jakoś przegapiłem ten wątek, ale tym chętniej tu zaglądam, bo sam planuję na dniach zrobić kolejną edycję mojego corocznego topu (chociaż tym razem już bez publikacji) I ja muszę kiedyś zajrzeć do twojego. W sumie ja już teraz wiem, że w przyszłym roku muszę zrobić drugą edycję swojego, bo już miesiąc po ułożeniu stwierdzam że kolejność nie jest taka, jaka powinna być. :o Cytat:Mi gdzieś ten numer przecieka raz po raz przez palce, później znowu go zbieram i stwierdzam: wow i potem znowu. Ale to znowu ja, ojej. Mam podobnie. Niby nic takiego, ale... Muszę posłuchać reszty ich płyt (słyszałem tylko Pet Sounds i najnowszą). Cytat:164. Siekiera - Bez końca (1986) odsłuch A to jeszcze nie jej koniec w dwusetce. Cytat:156. Blur - Song 2 (1997) telesyk (patrz Santana Icon_razz2 ) A ja się nie mogłem zdecydować które ich piosenki dać do topu oprócz jednego-dwóch "pewniaków"... i padło m.in. na największą oczywistość. Cytat:Cytat:Hymn nowej rockowej rewolucji.Albo revivalu garażowych lat 60. ^^ Myślałem, że to zamienne terminy Ale masz rację. Cytat:Linkin Park 4 lata temu mój ulubiony zespół Ale na razie nie zdradzę, jak jest obecnie. Powiem tylko że Korn z "Freak On A Leash" jest na 213. miejscu. (30.08.2013 06:23 PM)dziobaseczek napisał(a): Bush - Swallowed - mało kto docenia dziś, każdy marudzi, że naśladowcy, gumno prawda! Akurat ich debiut to faktycznie było naśladownictwo. ;P Późniejsze już mniej, ale to i tak singlowy zespół, choć ze świetnymi momentami. Cytat:Feeder - Just The Way I’m Feeling (dlaczego Buck Rogers jest nisko? I dlaczego nie ma High? Sporo można jeszcze zadać takich pytań) "Buck" miał być wysoko właśnie, nie wiem dlaczego go nie ma. Naprawdę. Zaś "High" nie wiem czy byłoby w moim top10 Feedera. Cytat:Art. Brut. napisał(a):telesyk- celowo to nazwałeś telesykiem? Jakiś hipsterski synonim? A kiedyś widziałem taką literówkę na innym forum i mi się spodobała. Choć i tak moją ulubioną (też stamtąd) jest "Chałwa Bogu". (23.08.2013 09:27 PM)saferłel napisał(a): Co z tym topem? Przecież napisałem, że przerwa 2 tygodnie. Choć fakt, że teraz już rzeczywiście minęły 2 tygodnie. Jakoś po powrocie nie mogę się zebrać ani z tym, ani z listą. Ale będzie kontynuacja niebawem. Miło że jest zainteresowanie. RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 17.09.2013 12:00 PM if you want blood, you've got it Eskcytujcie się jak zwykle znakomitymi opisami i jeszcze lepszą muzyką: 70. Barthezz - On The Move (2001) odsłuch To co meni mówił w Gdańsku o wpływie Blank & Jones na muzykę trance jest aż za dobrze widoczne tutaj. Utwór - pochodzący z okresu szczytowej popularności komercyjnej wersji trance'u 1.0 - tak uproszczony, że jeszcze niedawno w ogóle nie zaliczałem go do trance'u. Niemniej główny motyw od lat należy do moich ulubionych, a radiowa wersja jest jedną z najlepiej "poskładanych" we wszech czasach. 69. Anberlin - Paperthin Hymn (2005) telesyk Zostanę skrytykowany za tą pozycję. Emo u szczytu popularności. Nie ukrywam, że lubię takie brzmienia, choć wybiórczo. Ale Anberlin na swojej drugiej płycie jak dla mnie uchwycił całą istotę 'gatunku'. 68. A-ha - Lifelines (2002) telesyk Jeden z najbardziej "coldplayowych" utworów A-ha. 67. Arnej - Strangers We’ve Become (feat. Josie) (2009) odsłuch Jeden z dwóch utworów Arneja w którym pojawia się wokal.. i to właściwie zastosowany. Jest radiowy potencjał, ale przede wszystkim głos Josie nadaje nieziemski klimat utworowi. 66. Deep Dish feat. Stevie Nicks - Dreams (2005) telesyk Stevie Nicks i "Dreams"? Pozory nie mylą, chodzi o utwór ze słynnej płyty "Rumours". Jeden z tych utworów które najpierw znałem w remiksie. Do teraz mam większy sentyment do tej wersji, choć oryginał również jest świetny. Zresztą i tak główną rolę gra tu wokal Stevie niezależnie od wersji. 65. Joy Division - Love Will Tear Us Apart (1980) telesyk Joy Division wydali dwie świetne płyty, ale żadna nie zawierała przebojów. Był nim dopiero samotny singiel "Love Will Tear Us Apart". Utwór pełny mroku i chłodu, ale zawiera melodyjny refren i to wystarcza. Interpol i Editors chcieliby nagrać tak dobry utwór 64. Rammstein - Du hast (1997) http://www.youtube.com/watch?v=-gZ25MYwWpM Jak połączyć muzykę metalową i dyskotekę? Oto odpowiedź! "Du hast" odznacza się mechanicznym, równym rytmem, elektroniczne elementy wspomagają gitarowe, a język niemiecki idealnie pasuje do tej muzyki. Aha i teledysk <3 63. Franz Ferdinand - Take Me Out (2004) telesyk Jedna z tych oczywistości, które musiały się tu pojawić. Główny riff należy do jednych z najbardziej charakterystycznych, a zmiana tempa po "ostrym" wstępie jest genialna. Ktoś tam pisał że "FF to nie pop/rock". Jeśli taki chwytliwy utwór to nie "pop/rock" to ja nie wiem co nim jest. Swoją drogą - "Love Illumination" od 2 dni znajduje się na playliście RMF FM 62. The Smashing Pumpkins - Today (1993) telesyk Choć tamta płyta TSP ogólnie jest zbyt "szumiąca" jak dla mnie, to są tam dwie piosenki do których bardzo chętnie wracam, w tym "Today". Jest to po prostu genialny utwór z genialną melodią i genialnym klimatem. 61. 3 Doors Down - Kryptonite (2000) telesyk O tym utworze mogę napisać tyle, co o "It's A Sin" Pet Shop Boys. No może jeszcze że w Polsce jest niedoceniony względem "Here Without You", a refren brzmi jakbym znał go od zawsze. Aha - początkowo zamierzałem jako konkursowe zadać pytanie, ile jest superbohaterów w topie. Kryptonite to planeta z której pochodzi Superman, więc to pierwszy superbohater w topie. Jakich jeszcze można się spodziewać? RE: ATWC - edycja pierwsza - saferłel - 17.09.2013 12:43 PM W końcu! Artur.O napisał(a):Barthezz - On The MoveBarthez Dance? To raczej Dudek Dance! Artur.O napisał(a):Anberlin - Paperthin Hymn (Teraz z nimi nie mam kontaktu, ale lubiłem ich swego czasu, tak w 2007. Artur.O napisał(a):Rammstein - Du hastPodstawówkowy hit Nie no, miłe wspomnienia Artur.O napisał(a):Joy Division wydali dwie świetne płyty, ale żadna nie zawierała przebojówTeoretycznie, bo w praktyce mieli "swoje hity", lepsze nawet od tego nagrania. Artur.O napisał(a):68. A-ha - LifelinesWidzę, że a-ha najbardziej lubisz z ich ostatnich lat. Artur.O napisał(a):Ktoś tam pisał że "FF to nie pop/rock". Jeśli taki chwytliwy utwór to nie "pop/rock" to ja nie wiem co nim jest.To tak w temacie naszej dyskusji z Tomkiem Artur.O napisał(a):62. The Smashing Pumpkins - TodayKlasyk. I ma fajny teledysk! Artur.O napisał(a):3 Doors Down - KryptoniteMój najlepszy kumpel to fan Supermana i....nie mogę tego nie znać. Ale nieszczególnie przepadam RE: ATWC - edycja pierwsza - thestranglers - 17.09.2013 01:55 PM Artur.O napisał(a):65. Joy Division - Love Will Tear Us Apart (1980)to moje ulubione w tej odsłonie RE: ATWC - edycja pierwsza - AKT! - 17.09.2013 02:47 PM Moje także. RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 17.09.2013 03:02 PM (17.09.2013 12:43 PM)saferłel napisał(a): Barthez Dance? To raczej Dudek Dance! Nie jarzę Cytat:Artur.O napisał(a):Anberlin - Paperthin Hymn (Teraz z nimi nie mam kontaktu, ale lubiłem ich swego czasu, tak w 2007. W 2007 wydali chyba ostatnią w całości dobrą płytę, na dalszych podobają mi się tylko po 2-3 kawałki. Cytat:Teoretycznie, bo w praktyce mieli "swoje hity", lepsze nawet od tego nagrania. Są jednak mniej oczywiście-przebojowe, więc nie wyrywam ich z kontekstu płyty. Cytat:Artur.O napisał(a):68. A-ha - LifelinesWidzę, że a-ha najbardziej lubisz z ich ostatnich lat. Na to wychodzi. RE: ATWC - edycja pierwsza - meni - 17.09.2013 03:24 PM Artur.O napisał(a):To co meni mówił w Gdańsku o wpływie Blank & Jones na muzykę trance jest aż za dobrze widoczne tutaj.Prawda, lepszego przykładu nie znajdziesz. Dobrze, że Bart później mocno rozwinął swój warsztat. Bo chociaż lubię, to właśnie takie utwory tworzą stereotypy o banalnej muzyce. Artur.O napisał(a):67. Arnej - Strangers We’ve Become (feat. Josie)Dasz wiarę, że RMF Maxxx grał ten utwór? Może na wyrost, ale śmiem twierdzić że to najlepszy utwór jaki tam został kiedykolwiek zagrany. Artur.O napisał(a):66. Deep Dish feat. Stevie Nicks - Dreams4 lata szukałem tego utworu i dopiero w tym roku go rozgryzłem! Deep Dish zawsze spoko. Artur.O napisał(a):65. Joy Division - Love Will Tear Us ApartAbsolutnie fantastyczne. Tyle. Gwarantowana pozycja w moim Topie. Artur.O napisał(a):64. Rammstein - Du hastStały soundtrack podczas zawodów "Strongman" na TVN. saferłel napisał(a):Barthez Dance? To raczej Dudek Dance! Artur.O napisał(a):Nie jarzęFabien Barthez. O tego pana chodzi: RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 17.09.2013 03:48 PM (17.09.2013 03:24 PM)meni napisał(a): Dasz wiarę, że RMF Maxxx grał ten utwór? Tak, był w propozycjach Hop Bęc. Teraz to aż nie do uwierzenia, ale wtedy jeszcze takie perełki tam bywały. Cytat:Może na wyrost, ale śmiem twierdzić że to najlepszy utwór jaki tam został kiedykolwiek zagrany. Dokładnie to ósmy najlepszy. Cytat:Fabien Barthez. O tego pana chodzi: Hmm... a co to ma wspólnego z Dudkiem? Przepraszam, naprawdę jestem ignorantny jeśli chodzi o piłkę nożną :< RE: ATWC - edycja pierwsza - saferłel - 17.09.2013 03:54 PM Dudek tańczył w "Tańcu z Gwiazdami"....edycja turecka RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 18.09.2013 05:20 PM Postanowiłem chwilowo zrezygnować z opisów, za długo to trwa: 60. Antonio Vivaldi - La primavera, pt 1 (1725) odsłuch 59. Fragma - You Are Alive (2001) telesyk 58. The Killers - Somebody Told Me (2004) telesyk 57. Alanis Morrisette - Ironic (1995) telesyk 56. Foo Fighters - Everlong (1997) telesyk 55. The Offspring - Self Esteem (1994) telesyk 54. Arcade Fire - Wake Up (2004) odsłuch 53. Edyta Bartosiewicz - Zegar (1995) telesyk 52. Radiohead - Just (1995) telesyk 51. Armin - Communication (1999) odsłuch RE: ATWC - edycja pierwsza - adik 303 - 18.09.2013 05:29 PM Wiedziałem, że Vivaldiego dowalisz żeby mnie pobić :'( Radiohead > Arcade > Vivaldi > Killers > Alanis > cała reszta RE: ATWC - edycja pierwsza - saferłel - 18.09.2013 06:24 PM Jakaś abstrakcja z tym Vivaldim The Killers, AF, Foo, Radiohead i Edyta w formie! Armin jednak zbyt mało wyrafinowany, jakkolwiek zabawnie to nie zabrzmi A opisy muszą wrócić! RE: ATWC - edycja pierwsza - AKT! - 18.09.2013 06:28 PM Haha, Vivaldi <3 Paradoksalnie "Wiosna" to mój najmniej lubiany z czterech koncertów W ogóle co to za progresywny zapis tej pozycji Bardziej poprawnie byłoby: "Concerto for Violin and Strings in E, Op.8, No.1, R.269 "La Primavera" - I. Allegro" RE: ATWC - edycja pierwsza - saferłel - 18.09.2013 06:37 PM aaktt napisał(a):Paradoksalnie "Wiosna" to mój najmniej lubiany z czterech koncertów Icon_winkOstro hejtujesz komerchę RE: ATWC - edycja pierwsza - Dobromiera - 18.09.2013 07:11 PM (18.09.2013 05:29 PM)adik 303 napisał(a): Wiedziałem, że Vivaldiego dowalisz żeby mnie pobić :'( (18.09.2013 06:24 PM)saferłel napisał(a): Jakaś abstrakcja z tym Vivaldim Co wy chcecie od Antka :< Przyznajcie, że zawsze mieliście sentyment do tej melodii. (18.09.2013 06:24 PM)saferłel napisał(a): A opisy muszą wrócić! Przy najściślejszej czołówce się o to postaram. ^^ (18.09.2013 06:28 PM)aaktt napisał(a): Paradoksalnie "Wiosna" to mój najmniej lubiany z czterech koncertów Hipster Ja muszę się jeszcze raz przysłuchać całości. W ogóle to nie wiem od której strony podejść do klasyki. Zawsze najbardziej mnie odstraszała ta tytulatura: Cytat:"Concerto for Violin and Strings in E, Op.8, No.1, R.269 "La Primavera" - I. Allegro" Postaram się to zapamiętać RE: ATWC - edycja pierwsza - thestranglers - 18.09.2013 07:40 PM Artur.O napisał(a):58. The Killers - Somebody Told Me (2004)kto wie czy nie najlepsze intro XXI. wieku Artur.O napisał(a):56. Foo Fighters - Everlong (1997)polubiłem to nagranie gdy pojawiło się w "Małym Nicky" Artur.O napisał(a):55. The Offspring - Self Esteem (1994)ależ klasyka zapodałeś Artur.O napisał(a):54. Arcade Fire - Wake Up (2004)no to w takim razie mogę spodziewać się tu "Rebellion (Lies)" RE: ATWC - edycja pierwsza - AKT! - 18.09.2013 07:56 PM Artur.O napisał(a):Hipster Icon_razz2 Ja muszę się jeszcze raz przysłuchać całości. W ogóle to nie wiem od której strony podejść do klasykiSerio w tych koncertach kryje się dużo mniej oczywistych i bardziej kunsztownych fragmentów To jest w ogóle bardzo dobry punkt startowy (też tu w sumie zaczynałem). Nie zniechęcaj się, bo muzyka klasyczna (i współczesna także, a może nawet szczególnie) ma mnóstwo wspaniałości do zaoferowania. Pomyślę i podeślę Ci w weekend jakieś sugestie, jeśli chcesz Artur.O napisał(a):Zawsze najbardziej mnie odstraszała ta tytulatura:No, ej, ale to proste -- koncert to forma, skrzypce to instrument (tutaj akurat można by zapisać po prostu "Violin Concerto", ale tam są cztery pary skrzypiec solo + kwartet smyczkowy i stąd rozróżnienie), E-dur to tonacja, opus to standardowa chronologiczna numeracja w katalogu dzieł kompozytora (dla wszystkich koncertów 4 pory roku jest to opus ósmy, bo powstały razem w tym samym czasie), R.269 (albo RV 269) to numeracja w katalogu dzieł Vivaldiego -- nie wszyscy kompozytorzy mają takie katalogi, tylko niektórzy, którzy tworzyli wiele dzieł (np. Bach czy Mozart); "La primavera" to tytuł, a "I. Allegro" to oznaczenie części i tempa Proste |