Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50)
+--- Wątek: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku (/showthread.php?tid=13585)

Strony: 1 2 3


Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 02:10 AM

Jak co roku otwieram na początku grudnia wątek, gdzie możemy dzielić się naszymi pomysłami, życzeniami i marzeniami związanymi z premierami płyt w nadchodzącym roku Icon_wink


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - AKT! - 04.12.2011 05:08 AM

D'Angelo!
Podobno płyta gotowa w 97%! Icon_biggrin


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 05:53 AM

Koleś ma zdecydowanie anty-parcie na szkło.
Co nie przeszkodziło mu jednak mieć hit wszechczasów na 30 Ton Icon_biggrin
Z tego, o czym wiem, jestem ciekaw nowego albumu Tenacious D.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - thestranglers - 04.12.2011 10:34 AM

EDITORS wydadzą czwarty album! Pierwsze trzy to poezja. To jeden z nielicznych zespołów, które kupuję w 100 %.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - michal91d - 04.12.2011 11:40 AM

Editors, Muse, Franz Ferdinand, Thirteen Senses, Katie Melua... Na razie tylko tyle przychodzi mi do głowyIcon_wink


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 01:41 PM

Lacuna Coil!


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 02:14 PM

Editorsom to blisko do mojej antylisty (po tym co ostatnio nawywijali), a u Was wręcz przeciwnie Icon_smile Muse też raczej są z góry przegrani. Tylko Franz się broni, bo widać, że to wielowątkowa kapela i nie boją się wyzwań.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 02:16 PM

Editorsi w tamtym roku rozbroili mnie swoją akustyczną wersją "No Sound But The Wind". Domyślam się jednak, że jesteś na nie z wiadomych powodów.
Aha, podobno starasz się nie oceniać z góry? Icon_razz2


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 02:23 PM

prz_rulez napisał(a):Aha, podobno starasz się nie oceniać z góry? Icon_razz2
Staram się nie stosować żadnych filtrów, kiedy podchodzę do słuchania jakiejkolwiek muzyki - głównie przy pierwszym kontakcie. Wiadomo, że każdy człowiek nabywa pewnego przekonania co do wartości poszczególnych artystów wraz z ich kolejnymi nagraniami. Tego nie da się zamaskować. Oczywiście Editorsi mają u mnie ładną kartę, ale ostatnio mocno postarali się, żeby została ona wyrwana.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - Dobromiera - 04.12.2011 02:27 PM

Editors, Muse (mam o nich spore obawy), Myslovitz... kto jeszcze wydaje w przyszłym roku?


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 02:27 PM

Mi nie wydaje się, żeby stworzyli aż takie łajno, no ale Ty tu jesteś szefemIcon_lol


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 02:34 PM

Każdy jest szefem dla samego siebie.

Nie napisałem, że stworzyli łajno, proszę nie przypisywać mi takich słów. To była mocno średniawa płyta, duży spadek poziomu, ale nie łajno.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 02:37 PM

Okej, to była moja nadinterpretacja.
A słyszałeś w ogóle wersję live tego wspomnianego wyżej utworu?


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - AKT! - 04.12.2011 03:03 PM

Serio czekacie na Muse? Icon_surprised
Przestańcie, bo oni jeszcze faktycznie wydadzą kolejną płytę! :icon_razz:


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - prz_rulez - 04.12.2011 03:12 PM

W sumie ciekawe, co teraz zrobią. Podobnie Placebo, U2, Depeche Mode... wszystkie te zespoły stoją trochę pod ścianą - mam nadzieję,że rozumiecie, o co mi chodzi.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 03:49 PM

prz_rulez napisał(a):A słyszałeś w ogóle wersję live tego wspomnianego wyżej utworu?
Tak. Sam mi ją podsyłałeś.

prz_rulez napisał(a):Podobnie Placebo, U2, Depeche Mode... wszystkie te zespoły stoją trochę pod ścianą - mam nadzieję,że rozumiecie, o co mi chodzi.
Coś w tym jest, aczkolwiek DM dotyka chyba najmniej. W sumie krytycy jakoś nie narzekali bardzo mocno na SOTU, to raczej fani na forum dm.pl są mocno podzieleni i słychać tam naprawdę ostre słowa skierowane do zespołu.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - AKT! - 04.12.2011 03:51 PM

A to nie jest tak, że U2 już dawno leży zdechłe przygniecione tą ścianą?

Depeche Mode powoli zsuwa się w ogromną przepaść.
Placebo trzyma się jeszcze koniuszkami palców
A Muse już dawno tam spadło.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - thestranglers - 04.12.2011 03:52 PM

aaktt napisał(a):Serio czekacie na Muse?
Przestańcie, bo oni jeszcze faktycznie wydadzą kolejną płytę!
Tak, MUSE zapowiadają nową płytę. Ostatnio słuchałem kolejny raz THE RESISTANCE i muszę przyznać, że gdy się przyjmie ich konwencję to muzyka się broni. Co do EDITORS to powiem tak: pierwsza płyta genialna (wybrana albumem dekady) - szczyt możliwości brytyjskiego rocka AD 2005, druga niestety częściowo wtórna, ale ponownie przebojowa i jak pokazuje czas obroniła się no i trzecia - wolta w kierunku elektronicznym z wiadomego powodu - zmiany producenta i tu jednak nie zapomnieli o tym, że jako nieliczni potrafią urzekać: BOXER, LIKE TREASURE, YOU DON'T KNOW LOVE... Jeśli ktoś nie kupuje tych trzech nagrań to się z nim nie dogadam.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - saferłel - 04.12.2011 03:53 PM

aaktt napisał(a):Depeche Mode powoli zsuwa się w ogromną przepaść.
Ja uważam, że wciąż są wyjątkowi na tle podobnych wykonawców, którzy próbują grać coś w stylu pomieszania electro i rocka. Może SOTU wygląda blado czy ''Playing the Angel'', ale to naprawdę udana rzecz w swojej kategorii. Lepsze to niż kryzys z czasów ''Excitera''.


RE: Najbardziej oczekiwane albumy 2012 roku - thestranglers - 04.12.2011 04:00 PM

aaktt napisał(a):A to nie jest tak, że U2 już dawno leży zdechłe przygniecione tą ścianą?
Chyba jestem największym na forum fanem NO LINE ON THE HORIZON. To płyta, która nie może się znudzić w przeciwieństwie do płytkich VERTIGO, BEAUTIFUL DAY, ELEVATION czy innych banalnych pioseneczek. Panowie wreszcie obrali dobry kierunek. Czego można jeszcze wymagać od nich? Mieli romans w elektroniką, byli głosem sumienia, teraz chyba pora by nagrywali takie płyty jak ostatnia: niespieszne, dojrzałe, do smakowania...