+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142)
+--- Wątek: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś (/showthread.php?tid=13192)
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - thestranglers - 02.01.2019 04:30 PM
Okazuje się, że nie każde uczucie można wykrzyczeć 'japą'. Kolega z zespołu Seether błędnie pomyślał, że zgarnie serca swoją wersją 'Careless Whisper', no ale każdy się może mylić.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - EVENo - 02.01.2019 04:50 PM
O, a mi się ta wersja bardzo podoba
Wracam do tematu, bo nie dawało mi to spokoju. Szukałem i szukałem, ale początkowo nic nie znalazłem, ani nie potrafiłem sobie przypomnieć. Aż w końcu oświeciło mnie, że jest taki program "Gdzieś to już słyszałem" i to tam było. Chciałem to znaleźć z dwóch powodów - po pierwsze oryginał dobrze mi się kojarzy i chciałem sobie przypomnieć jego tytuł, po drugie cover, o którym chcę powiedzieć strasznie mnie zdenerwował. No bo tu już nie chodzi tylko o to, że spaprali dobrą piosenkę, ale też o to, że zrobili z tego wielki hit, choć od wydania pierwowzoru minęło zaledwie 12 lat. Nie wiem czemu, ale strasznie mnie zirytowało, bo jeżeli przeboje z 2003 roku wymagają odświeżania, to coś z tą komercją jest nie tak
Robin Schulz - SUGAR
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - Dobromiera - 02.01.2019 04:54 PM
A faktycznie, taki remiks istnieje. Ale takie bezużyteczne remiksy zawsze powstawały, na Hop Bęcu wielkim hitem było "You're My Heart You're My Soul" w wersji na 1998 rok (raptem 14 lat).
A oryginalne "Suga Suga" nadal jest zajefajno.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - mike - 02.01.2019 05:08 PM
Zdecydowanie #1
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - Miszon - 02.01.2019 05:30 PM
Stachursky na swojej płycie z coverami zniszczył absolutnie wszystko co się dało, przebić to może być trudno.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - neo01 - 02.01.2019 06:41 PM
Z ostatnich Bartas Szymoniak "Kocham wolność". Nie mam pojęcia po co się robi takie rzeczy. Chociaż w sumie, jak nie wiadomo o co chodzi...
Jeszcze mógłbym dodać Habakuk "Mury" sprzed paru lat: tutaj jakiś pomysł był, ale przynajmniej ja nie mogę kompletnie tego słuchać.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - adameria - 02.01.2019 06:53 PM
Wszelkie "smerfne hity" i temu podobne wynalazki, wyciągające kasę od rodziców.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - Kuba1201 - 02.01.2019 07:36 PM
Oj, w ostatnich czasach powstaje masa takich nieudolnych coverów. Do najgorszych zaliczę m.in Pitbulla, który coveruje "Africę", ale to już dał mike. A ode mnie:
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - kajman - 02.01.2019 07:57 PM
EVENo napisał(a):Pierwsza zasada coverowania The Beatles - nigdy nie coveruj The BeatlesNo nie. Uważam, że powstało wiele świetnych przeróbek Beatlesów, a absolutnym mistrzem w tym był Feliciano. Jego przeróbki (a było ich sporo) są rewelacyjne. Zresztą nie tylko Beatlesów.
neo01 napisał(a):Jeszcze mógłbym dodać Habakuk "Mury" sprzed paru lat: tutaj jakiś pomysł był, ale przynajmniej ja nie mogę kompletnie tego słuchać.No mi akurat ta wersja bardzo nie przeszkadza. Chociaż ogólnie Strachy świetnie scoverowały Kaczmarskiego to na Murach się wyłożyły totalnie.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - neo01 - 02.01.2019 08:00 PM
Fakt, też nie mogłem tego słuchać (i naprawdę dziwię się, że Ci się wersja Habakuka podoba).
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - kajman - 02.01.2019 08:21 PM
neo01 napisał(a):No mi akurat ta wersja bardzo nie przeszkadza.
neo01 napisał(a):dziwię się, że Ci się wersja Habakuka podobaNo sorry, ale ja chyba jednak co innego napisałem. Nie podobała mi się, ale ja w ogóle raczej jestem na nie do regałów, chociaż są wyjątki.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - dannar - 11.02.2019 03:28 PM
Długo nie trzeba się namyślać. Coś jest na rzeczy, gdy wrzucając na Youtube Metalikę musisz zablokować pod filmem oceny i komentarze.
Metallica - Brothers In Arms
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - dannar - 11.02.2019 03:29 PM
PS Maniera wokalna Hetfielda to najgorsze, co mogło się temu utworowi wydarzyć. Drugą z kolei rzeczą jest ten badziewny cowbell.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - AKT! - 11.02.2019 04:01 PM
a capella jest słuchalna, ale ta akustyczno-symfoniczna aranżacja -- nie do zniesienia
nie mówię, że ten jest jednoznacznie najgorszy, bo był jeszcze stetryczały dylan coverujący sinatrę i seal śpiewający przeboje motown; był serial "glee", były te wszystkie elektrohouse'owe przeróbki przebojów z lat 80-tych, a w tym roku nowy album grupy weezer, który choć poprawny wykonawczo, przyprawia niestety w całości o mdłości
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - thestranglers - 11.02.2019 05:29 PM
AKT! napisał(a):nowy album grupy weezer, który choć poprawny wykonawczo, przyprawia niestety w całości o mdłościa to oni cały album tych coverów 1:1 wydali?
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - AKT! - 11.02.2019 06:19 PM
niestety; taka zabawa w karaoke
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - EVENo - 04.02.2020 03:26 AM
Właśnie usłyszałem w RMFie (nocna zmiana w robocie) jakiś cover Liquido - Narcotic. Nieprawdopodobnie irytujący, nawet nie chce wiedzieć kto jest za to odpowiedzialny.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - EVENo - 01.04.2020 05:21 PM
RMF nakoo***a tym codziennie. Murowany kandydat do Koszmaru Roku i... zwycięzca dzisiejszego notowania Oriona. No i nie mam wątpliwości - od teraz TO jest najgorszy cover, jaki słyszałem.
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - Kuba1201 - 01.04.2020 07:22 PM
To, co podajesz jest niczym przy tym:
Tylko dla osób o mocnych nerwach
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - neo01 - 01.04.2020 07:37 PM
Nic tu nie wstawiłem?
OK, to w takim razie coś z ostatniego czasu co mnie mocno wkurza:
Brrrr.