+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142)
+--- Wątek: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa (/showthread.php?tid=13063)
Strony: 1 2
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - mike - 01.11.2011 08:36 PM
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - furbul - 01.11.2011 08:40 PM
aaktt napisał(a):Hola hola, Panowie, "Fly Like an Eagle" i "Jump" to covery, i do tego średnio udaneA co to ma do rzeczy?
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - thestranglers - 22.12.2018 02:13 AM
Z tym obrazkiem The Sound Of Silence duetu Simon and Garfunkel trafia najcelniej. Oto Benjamin Braddock przed najważniejszym egzaminem w swoim życiu:
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - EVENo - 22.12.2018 02:29 AM
Od kilku lat spotykam na swej drodze ten sam motyw. Chwalenie muzyki Hansa Zimmera opiera się głównie na hitach pokroju Piratów z Karaibów i innych (naprawdę, nie mam nawet ochoty tego wszystkiego wymieniać). I kiedy włączam się do dyskusji na ten temat zawsze podaję swój ulubiony soundtrack tego twórcy. I wtedy wszyscy, każdy jeden, spogląda na mnie wielkimi oczami i mówi "Nie widziałem tego filmu". Po czym oczywiście ja spoglądam na niego równie wielkimi oczami.
Chodzi o Ostatniego Samuraja. Naprawdę dziwne, że tak mało osób słyszało o samym tym filmie, a co dopiero ścieżce dźwiękowej. Zarówno w dyskusjach, jak i komercyjnych banerach motyw z tego filmu jest odłożony na bok, zapomniany, nie warty uwagi. A moim zdaniem to jest arcydzieło Hansa Zimmera. Szczyt jego możliwości. Teoretycznie jest to kolejny raz to samo, kolejny raz to samo AC/DC. Ale tym razem, moim zdaniem, najlepiej. I to bez dwóch zdań - Zimmer in a nutshell.
Hans Zimmer - RED WARRIOR
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - neo01 - 22.12.2018 10:25 AM
To ja też polecę Zimmerem:
Rachid Taha - Barra Barra (OST Black Hawk Down)
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - miszony - 22.12.2018 11:52 AM
Nie rozumiem czemu ten utwór nie znalazł się na lp3.
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - AKT! - 22.12.2018 01:29 PM
ja żeby przełamać zimmera, dam sakamoto -- skojarzył mi się "ostatnim cesarzem", ale najpiękniejszy motyw napisał do "merry christmas, mr. lawrence"; film był gorszy, ale ten utwór w wersji na trio fortepianowe jest niesamowity:
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - EVENo - 22.12.2018 11:37 PM
A jeśli chodzi o takie bardziej radiowe piosenki, które promowały jakiś film to z pewnością te z Tarzana w wykonaniu Phila Collinsa były rewelacyjne (Son Of Man, Two Worlds, Strangers Like Me). Mój ulubiony chyba jednak będzie ten:
Bruce Springsteen - STREETS OF PHILADELPHIA
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - kajman - 23.12.2018 05:27 PM
EVENo napisał(a):STREETS OF PHILADELPHIAFilmu nie widziałem, piosenka mi się nie podoba.
thestranglers napisał(a):Z tym obrazkiem The Sound Of Silence duetu Simon and Garfunkel trafia najcelniej.Tutaj z kolei piosenka świetna, ale film marny.
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - thestranglers - 23.12.2018 05:42 PM
kajman napisał(a):Filmu nie widziałem, piosenka mi się nie podoba.Mi też nie, z tego filmu preferuję utwór Neila Younga.
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - AKT! - 23.12.2018 08:07 PM
ja mam sentyment od dziecka; miałem to na płycie i pięknie mi się kojarzy; ogólnie springsteen mnie nie bierze, ale ten utwór zawsze, gdy słyszę <3 jedna z moich 90sowych pocztówek; film też był dobry, może nie aż tak, jak go wówczas wynoszono, ale łamał pewne tabu w kinie amerykańskim, więc nie ma się czemu dziwić
RE: dzień 41 - Ulubiona piosenka filmowa - dannar - 26.01.2019 07:37 PM
Piosenek i motywów w filmach było mnóstwo. Największe wrażenie (trafił aż na moją listę) zrobił na mnie parokrotnie Ramin Djawadi. Między innymi w tym utworze.
Ramin Dajwadi - Paint It, Black (Westworld)