Metronomy - The English Riviera - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151) +--- Dział: Topłyta (/forumdisplay.php?fid=116) +--- Wątek: Metronomy - The English Riviera (/showthread.php?tid=11528) Strony: 1 2 |
Metronomy - The English Riviera - AKT! - 08.05.2011 02:30 PM [center] Wydano 11 kwietnia tego roku. Obiecałem sobie, że nie będę Was póki co męczył jakimiś zatęchłymi gratami z lat 60tych, bo najwyraźniej NIKT NIE CHCE JUŻ TEGO SŁUCHAĆ, więc będzie płyta z tego roku. Tylko jest taki problem, że rok 2011 jest jak na razie tak potwornie słaby płytowo, że najchętniej w tej frustracji obniżyłbym swoje wszystkie oceny tegorocznych płyt o jedną gwiazdkę w dół, dlatego wybieram losową niesłyszaną płytę, bo zaintrygowała mnie swoją minimalistyczną, choć wyglądającą jak pomyje okładką. To indie pop z Wysp. Więcej nie wiem, sami doczytajcie! 1. "The English Riviera" 2. "We Broke Free" 3. "Everything Goes My Way" 4. "The Look" 5. "She Wants" 6. "Trouble" 7. "The Bay" 8. "Loving Arm" 9. "Corinne" 10. "Some Written" 11. "Love Underlined" Głosujemy teoretycznie przez dwa tygodnie, a praktycznie pewnie przez cztery zanim uda mi się zebrać by ogarnąć wyniki.[/center] - saferłel - 08.05.2011 02:34 PM To może być bardzo fajna płyta. I opieram to twierdzenie na wiedzy pozaokładkowej A rok 2011 wcale nie jest słaby, wydaje się równie dobry jak poprzedni, może nawet lepszy. Ja nie narzekam. - AKT! - 08.05.2011 02:50 PM Nie, tak na poważnie, to gdyby palma była namalowana, a nie wygenerowana komputerowo, to okładka byłaby naprawdę dobra, a płyta też wydaje się być fajna po różnych niemuzycznych przesłankach - furbul - 08.05.2011 03:26 PM Rok 2011 jest dużo lepszy od poprzednika! - bugman - 08.05.2011 05:53 PM to swietna plyta. chetnie zaglosuje - Listoholik - 09.05.2011 08:46 PM uwielbiam ten zespól z czasów "sprzed-tej-płyty", wtedy grali szaloną elektronikę dla wybranych, teraz zachowawczy popik dla większości, ale niech i tak będzie... oto mój top: 01. Corinne 02. She Wants 03. The Look 04. Loving Arm 05. The Bay 06. We Broke Free 07. Love Underlined 08. Some Written 09. Trouble 10. Everything Goes My Way _____________________ 11. The English Riviera (to intro 0:37, smyczki i krzyk mew, nie powinno się liczyć) krążek jak na razie poza Top 50 moich płyt 2011, i do końca roku raczej wyżej nie pójdzie, a prawdopodobnie nawet spadnie poza Top 100, czego w sumie bym sobie serdecznie życzył, bo na jesień będzie wysyp ponoć dobrych krążków RYM 2011 . - furbul - 09.05.2011 10:00 PM Porządna płytka. Szału nie ma, ale fajnie jest. 3,1/5 1. Everything Goes My Way 2. The Look 3. We Broke Free 4. The Bay 5. Corinne 6. She Wants 7. Trouble 8. Love Underlined 9. Some Written 10. Loving Arm 11. The English Riviera - AKT! - 21.05.2011 01:15 AM No proszę. Zupełnie w ciemno, a jaka fajna płyta - AKT! - 21.05.2011 12:19 PM Prze państwa, jutro termin. Ja się wyrobię, a państwo? - michal91d - 21.05.2011 12:28 PM aaktt napisał(a):Prze państwa, jutro termin. Ja się wyrobię, a państwo?myślę, że też - bugman - 21.05.2011 07:39 PM oooh fuck. bo bym zapomnial 1. THE BAY (to 1 z the best songow 2011) 2. THE LOOK 3. She Wants 4. Love Underlined 5. Some Written 6. Everything Goes My Way 7. Loving Arm 8. Corinne 9. We Broke Free 10. Trouble rivery to krzyki mewy i skrzypki to pod uwage nie biore - AKT! - 21.05.2011 10:46 PM Ta płyta robi mi tak samo dobrze jak "Begone Dull Care" Junior Boysów dwa lata temu. Jak na razie nie mogę wczuć się w ogóle w nowy projekt JB, mimo, że słuchałem go w sumie po równo z Metronomy. A to - włączyłem, przeleciało kilka kawałków i nagle olśnienie - to jest zajebiste! Początek nieco gorszy, ale później te wspaniałe anachroniczne syntezatory i naiwne melodie naprawdę pięknie brzmią. No i większość piosenek jest koherentna i trwa ile powinna, a nie ciągnie się godzinami jak choćby Guillemots, którego słuchałem chwilę temu. 1. "The Bay" 2. "Loving Arm" 3. "The Look" 4. "Love Underlined" 5. "Some Written" 6. "Corinne" 7. "Everything Goes My Way" 8. "She Wants" 9. "Trouble" 10. "We Broke Free" - saferłel - 21.05.2011 10:47 PM Jeszcze ja. Zdążę chyba dzisiaj. Na pewno nie jest lepsze od Guillemots - AKT! - 21.05.2011 10:49 PM To żadna sztuka być lepszym od Guillemots. Nie wiem co żeś się tak uczepił tego zespołu jako nadziei dla popu w ostatnich latach Już Metronomy lepiej rokuje - saferłel - 21.05.2011 10:54 PM Uczepiłem się i się ich trzymam. Guillemots gra bardzo dojrzałą, trochę skomplikowaną dla zwyczajnego słuchacza muzykę. Nowa płyta nie jest do słuchania na dwa, trzy razy. To jest w niej piękne. Zresztą Łukasz może to chyba potwierdzić, że tutaj potrzebny jest czas. Moim zdaniem to prawdziwy art pop, którego obecnie nie ma zbyt wiele w muzyce rozrywkowej. Metronomy nie grają w tej samej lidze, więc ciężko porównywać. Na pewno nie są tak fascynujący, oryginalni i przyjemni do odkrywania jak Guillemots. Ci stworzyli już trzeci album, znów inny od poprzednika. Nadal uważam, że to perspektywiczna ekipa, chociaż chyba zrezygnowali z bycia ''nadzieją popu''. Podążyli inną drogą. - furbul - 21.05.2011 11:03 PM saferłel napisał(a):Zresztą Łukasz może to chyba potwierdzić, że tutaj potrzebny jest czas.Tutaj potrzebny jest czas. - AKT! - 21.05.2011 11:06 PM Nie jestem specjalistą od "nadziej popu" (l. mnoga, tak?), więc moja polemika (efektowna zresztą bardzo) na tym się zakończy Może i Guillemots nie są na dwa-trzy razy, ale co jeśli nie zdołam przebrnąć przez tę płytę więcej [razy]? Nie rusza mnie, nie czuję tego, ale słyszę zapędy artystyczne (choć paradoksalnie tagi na rymie tego artyzmu nie uwzględniają, ale to żadna wyrocznia) i nie wiem do końca co z tym zrobić. Ostatnio te drugie odsłuchy mi zazwyczaj sporo dają, w przypadku Guillemots równie dobrze mogłoby go nie być, bo ani kolejność jakoś drastycznie się nie zmieniła, ani moje odczucia... - saferłel - 22.05.2011 12:35 AM 01 - The Look (za tą linię melodyjną wyjętą prosto z dyskografii Pulp) 02 - Love Underlined 03 - She Wants (tutaj znów skojarzenia z ''The Other Side'' Scissor Sisters) 04 - Loving Arm 05 - Everything Goes My Way (a to całkiem przyjemna rzecz, chociaż totalnie nie pasuje do albumu, nie tylko ze względów wokalnych) 06 - Some Written 07 - The Bay 08 - We Broke Free 09 - Trouble 10 - Corine (straszne, niczym Sum 41 w wersji electropopowej) Bardzo nierówna płyta. Mimo, iż operuje fajnym minimalistycznym brzmieniem, nie potrafi utrzymać spójności. Dzieli się wyraźnie na dwa bloki piosenek (1-6, 7-10). Jednak z chęcią posłucham jej jeszcze raz czy dwa, bo ma pewien potencjał. - bugman - 22.05.2011 10:37 AM co wy o tym guli cos tam gadacie. to nie temat o tym bandzie. a metronomy udane i nota 3,5 na 5 calkowicie zasluzona ;] - AKT! - 22.05.2011 04:02 PM Michale, czekam na Twoje głosy |